Copywriting sprzedażowy: co napisać, by klient kupił
Copywriting sprzedażowy: co napisać, by klient kupił Copywriting sprzedażowy określa się jako pisanie treści, stymulujących do zakupu. Aby było to możliwe, trzeba znać swoją grupę docelową, …
To pierwsza część całego cyklu poradników na temat zakładania sklepu internetowego. Zakładamy nasz własny sklep i będziemy na bieżąco publikować kolejne wpisy aby przybliżyć cały proces zakładania sklepu i jego promocji. Niektóre z części będą bardziej teoretyczne jak właśnie ta. Głównie po to, by osoby nie znające niektórych tematów mogły uzupełnić swoją wiedzę. Gdy już sklep będzie powstawał i działał to będą przeważać praktyczne artykuły.
Pytanie za milion :).
Chyba najtrudniejsza rzecz przy szukaniu pomysłu na sklep. Nie ma jednej prostej recepty na znalezienie świetnego pomysłu na produkt. Dużo zależy od budżetu, od wiedzy, zainteresowań, możliwości lokalowych (niektórzy chcą prowadzić sklep z domu, inni mają magazyny czy hale).
Ten tekst nie jest o tym jak sprowadzić towar z zagranicy czy znaleźć dostawcę. To zbyt szeroki temat i jak zostało wspomniane w grę wchodzi tu za wiele czynników.
Jak sprawdzić czy nasz pomysł na sklep internetowy ma szansę sprawdzić się w realnym świecie.
Warto tu zaznaczyć, by nie ograniczać się przy szukaniu pomysłu do samych Chin.
Tak, większość rzeczy produkowana jest właśnie tam. Są tanie i dlatego wiele osób szuka pomysłu wertując Alibabę.
Owszem, można sprawdzić ten trop ale pamiętajmy że w sklepach internetowych można sprzedawać masę innych rzeczy. Przykład to choćby handmade czyli ręcznie robione przedmioty.
Również można znaleźć dostawcę towaru w Polsce czy naszym regionie – może to być producent jakiegoś konkretnego urządzenia itp.
O dokładniejszej analizie konkurencji napiszemy osobno. Teraz skupmy się na powodzie dla którego wiele osób nie może otworzyć sklepu.
Myślą, myślą… mają pomysł… sprawdzają i… konkurencja już jest. To nie to. Trzeba szukać dalej.
To często błędne koło. Oczywiście najlepiej znaleźć niszę, która jest całkowicie niezagospodarowana przez konkurencję.
Trzeba mieć jednak świadomość że rynek ecommerce w Polsce jest bardzo dobrze rozwinięty i naprawdę nawet mocno ekstremalne nisze mają swoje sklepy internetowe.
Bardziej trzeba patrzeć na temat pod kątem czy jest miejsce dla jeszcze jednego sklepu. Może jesteśmy w stanie wykorzystać więcej kanałów sprzedaży? A może mieć w ofercie większy wybór?
Inny problem, który widzimy przy analizie potencjału pomysłu to zbyt szeroka analiza. Powiedzmy że ktoś jest fanem whisky, zna się na temacie, chce otworzyć sklep.
Sprawdza konkurencję i jest już sporo sklepów z alkoholami, w tym nawet dedykowanym tylko whisky. Ale może w ramach całej tej gałęzi whisky jest jakaś mniej zagospodarowana część?
Jest tyle rodzajów whisky, że może jesteśmy w stanie sprzedawać nieznane jeszcze u nas marki? To tylko luźna wizualizacja tego, że każda gałąź też ma swoje nisze.
Poza konkurencją trzeba myśleć przede wszystkim czy jesteśmy w stanie zaoferować coś lepszego/innego niż konkurencja.
Jeśli mamy wstępną ideę na sklep internetowy to są cztery ważne kroki które możemy zrobić, żeby sprawdzić czy dana rzecz jest szukana i czy jest tam potencjał by ją sprzedawać.
Keyword Planner – narzędzie do wybierania fraz do kampanii Adwords. Jest darmowe, w internecie (w tym na youtube) można znaleźć masę poradników, więc nie będziemy ich tu powielać.
Przydaje się w zasadzie na każdym etapie – od szukania pomysłu na bazie jednej ogólnej frazy po szczegółową analizę potencjału danej branży.
Co dla nas jest istotne – Keyword Planner na bazie zadanego słowa pokazuje inne propozycje fraz. Dzięki temu możemy sprawdzić co jest szukanego w danej branży, jaki jest potencjał i jakie są szacunkowe koszty prowadzenia kampanii reklamowej.
Na co zwracać uwagę?
Liczba innych fraz – na bazie jednej frazy przedstawione będą sugestie innych słów kluczowych. Jeśli jest ich dużo i pasują do naszego pomysłu to dobrze. Chodzi o potencjał długiego ogona, bo jeśli jest długi ogon to pomaga to później przy promocji serwisu.
Może się zdarzyć że propozycji innych fraz będzie mało. Być może warto poszukać też po innych odmianach, produktach lub ogólniejszych zapytaniach.
Koszty klików – to oczywiście szacunkowe koszty i dopiero przeprowadzenie kampanii testowej da odpowiedź jakie są realne koszty kliknięć. Ale już na bazie tych szacunków można próbować stwierdzić jaka jest konkurencja i czy kampania Adwords będzie w ogóle realna. Dla niektórych branż kliki mogą być w granicach 0,5-1zł, dla innych mogą być dużo droższe – 3zł, 5zł czy nawet ponad 10zł (a i tak są branże gdzie kliki są jeszcze dużo droższe).
Jeśli widzimy że kliknięcia są drogie to trzeba się nastawić na to że potrzebny będzie większy budżet na kampanię Adwords.
Liczba wyszukań – tu możemy sprawdzić ile jest wyszukań dla poszczególnych fraz. Jeśli jest ich mało (poniżej 500) lub w ogóle to trzeba dokładniej sprawdzić czy jest tu w ogóle większy potencjał na ruch. Chcemy uniknąć tu sytuacji, że dana nisza w której chcemy sprzedawać jest tak niszowa że nie ma tu wyszukań 🙂
Allegro jest bardzo cennym źródłem informacji. Ze względu na swoją pozycję i liczbę użytkowników sprzedaje tam duża cześć polskich sklepów. Na każdej z aukcji kup teraz widnieje ważna dla nas informacja – liczba sprzedanych sztuk. Nawet nie trzeba otwierać poszczególnych aukcji, informacja jest zaraz na listingu wyników:
Dzięki temu od razu widać czy dany produkt się sprzedaje i jakie jest na niego zapotrzebowanie.
Przy okazji możemy sprawdzić jak duża jest konkurencja i jak bardzo z ceną schodzą sprzedawcy, bo nie jest tajemnicą że duża część sprzedających na Allegro działa na bardzo niskiej marży.
Mamy pomysł co sprzedawać w sklepie. Ile jest sklepów z podobnym czy tym samym asortymentem? Tutaj oczywiście najważniejsze jest sprawdzenie w Google. Dobrze jest też zajrzeć na Ceneo. Dość szybko jesteśmy w stanie zobaczyć ile sklepów na Ceneo oferuje dany produkt i jakie są przedziały cenowe.
Amazon ma gigantyczna bazę kategorii i produktów. To świetna baza do szukania pomysłu na sklep ale też do sprawdzenia jak radzą sobie poszczególne produkty. Można tu sprawdzić bestsellery, komentarze, powiązane produkty. Zawsze jest to cenne uzupełnienie informacji na temat potencjału danej kategorii. Może uda się też znaleźć przedmiot czy model, którego u nas jeszcze nie ma?
Znalezienie pomysłu na sklep nie jest łatwe i nie ma prostego scenariusza. Jednak są narzędzia do sprawdzenia liczby wyszukań, można łatwo sprawdzić jaka jest konkurencja. To duże ułatwienie.
Dzięki opisanym czterem krokom powinno być łatwiej ocenić szanse powodzenia otwarcia sklepu z danym asortymentem. Oczywiście są też inne metody, ale te opisane tutaj powinny dać dobry obraz.
W następnej części przyjrzymy się na przykładzie jak analizować konkretniej konkurencję, a nieco później przedstawimy nasz pomysł i opiszemy czemu akurat na to padło.
sprawdź też