
Zobacz jak audyt może pomóc Twojej stronie i biznesowi Audyt SEO strony, sklepu internetowego (e-commerce) Potrzebujesz pomocy przy optymalizacji sklepu internetowego, strony firmowej, bloga? Oferujemy …
Case study: sklep e-commerce z kamizelkami kuloodpornymi
W case study przedstawiamy pozycjonowanie sklepu Ace Link Armor w Stanach Zjednoczonych.
Acelinkarmor.com to amerykańska marka. Sprzedaje kamizelki, wkłady balistyczne (plates) oraz inne akcesoria jak hełmy, pasy itd.
Na początku współpracy sytuacja przedstawiała się następująco:
Praktycznie zerowa widoczność i znikomy ruch z wyników organicznych. Nowy sklep i domena – bez niespodzianek.
Celem działań SEO było zbudowanie widoczności sklepu e-commerce, która przełożyłaby się na ruch i sprzedaż. Następny krok to osiągnięcie wysokich pozycji na istotne frazy.
Przed przystąpieniem do działań ważne jest poznanie konkurencji oraz specyfiki danej branży.
W przypadku kamizelek kuloodpornych w Stanach Zjednoczonych warto zwrócić uwagę na to, że:
Zarówno sprzedawane produkty jak i rynek (USA) były dla nas nowością. Dlatego na początku poświęciliśmy więcej czasu na analizę konkurencji. Przeprowadziliśmy ją, by sprawdzić:
Na podstawie tych informacji byliśmy w stanie ułożyć strategię. Mogliśmy szczegółowo rozpisać plan działań pod kątem priorytetów, wydatków na linki, potrzebnych inwestycji w treści itd.
Do analizy konkurencji wykorzystaliśmy kilka podstawowych narzędzi i sposobów:
Na zdjęciu przykład wskazania konkurencji w Ahrefs. Dzięki takiej liście możemy szybko przeklikać wiele serwisów konkurencji. Skupialiśmy się na tych z najlepszą widocznością oraz najlepszym podlinkowaniem. Notowaliśmy najważniejsze informacje i spostrzeżenia.
Działania zaczęliśmy od zaprojektowania nowej struktury sklepu. Przy każdym projekcie poświęcamy na to sporo godzin, by zrobić to jak najlepiej. Wiemy że ten wysiłek zaprocentuje w przyszłości.
Wykorzystaliśmy informacje zebrane podczas analizy konkurencji. Uzupełniliśmy je o dane z narzędzi do analizy słów kluczowych, głównie KWFinder (na zdjęciu niżej):
Po zaakceptowaniu i wdrożeniu nowej struktury, skupiliśmy się na zaleceniach do treści.
Chcieliśmy, by struktura zaczęła jak najszybciej pracować i budować widoczność. W pierwszej kolejności zaleciliśmy przygotowanie opisów na nową strukturę. Przygotowaliśmy szczegółowe wytyczne co do ich formy, treści, fraz.
Następnym krokiem było dopracowanie treści na podstronach produktów. Podobnie jak przy kategoriach, przygotowaliśmy wytyczne.
Jest to sklep e-commerce z dość wąskim asortymentem. Nie mamy tutaj 10000 produktów, dlatego warto było włożyć wysiłek w optymalizację każdej podstrony produktowej.
Omówiliśmy dalsze opcjonalne działania związane z treściami.
Audyt konkurentów pokazał, że docierają oni do nowych klientów m.in. z pomocą poradnikowych tekstów. Te sprawdzają się szczególnie dobrze w tego typu specjalistycznych niszach.
Szukający zdobywa więcej informacji o tym, jak wybrać najlepszy produkt dla siebie. Budowane jest zaufanie i łatwiej wtedy o zakup. Najczęściej takie informacje publikowane są w ramach bloga osadzonego w sklepie e-commerce.
Zapadła decyzja, by pójść w tym kierunku:
Z naszego doświadczenia w e-commerce takie podejście sprawdza się najlepiej. Są to najbardziej wartościowe artykuły dla użytkownika i można w nich skutecznie zaprezentować swoją ofertę.
Nic nie stoi na przeszkodzie, by publikować też inne niż poradnikowe wpisy blogowe. Najlepiej jednak skupić się najpierw na tych najbardziej wartościowych (poradniki) a później zaplanować inne publikacje.
Prace nad treściami dzielimy na kilka etapów.
Wyżej opisaliśmy ten pierwszy, początkowy. Z jego pomocą budujemy widoczność strony.
W pożądanym scenariuszu strona zacznie pojawiać się w Google na coraz więcej zapytań.
To jest nasz plan.
Jesteśmy seowcami ze starej szkoły.
Nie tej korpo-nowoczesnej, gdzie najważniejszy jest efekt z tabelki na 15 fraz.
Nastawiamy się na rozwój biznesu Klienta.
A co trzeba będzie zrobić w SEO, by to osiągnąć – zrobimy.
Działamy według naszych sprawdzonych strategi.
Wzrost widoczności strony w wynikach wyszukiwania na frazy główne i długi ogon to nowe, potencjalne opcje działania, by zwiększyć ruch i sprzedaż.
Widzimy szansę na zwiększenie ruchu, rozwój strony – zgłaszamy Klientowi możliwe opcje.
Na przykład frazy czy tematy, które przeoczyliśmy podczas pierwszych analiz.
Tak było w tym przypadku.
Zrobiliśmy analizę na nowo i sprawdziliśmy:
W takich analizach bazujemy na własnych narzędziach oraz danych z Search Console:
Zaproponowaliśmy kilka wariantów działań na bazie powyższych analiz. Wspólnie z Klientem zdecydowaliśmy, które wdrożenia zmian są realne do wprowadzenia.
Przykładowy fragment jednej z takich analiz:
Przygotowujemy zalecenia również z użyciem Surfer SEO i innych narzędzi zewnętrznych oraz własnych.
Z pomocą Ahrefs sprawdziliśmy podlinkowanie kilkudziesięciu domen konkurencji.
Analizowaliśmy dwa obszary:
Dzięki temu wiedzieliśmy jaki mix linków w profilu będzie najbardziej pożądany.
Nieoceniony jest podgląd użycia linków na stronie dostępny w Ahrefs. Możemy sprawdzić czy to link tekstowy, graficzny, jak został użyty:
Znaleźliśmy dość sporo miejsc, które mogliśmy wykorzystać do zdobycia własnych linków.
Dobrze sprawdziła się też baza portali wydawców w ramach Linkhouse oraz Whitepress. Wybór stron anglojęzycznych jest spory, choć jak zawsze należy kierować się analizą parametrów, a nie tylko ceną.
Wykorzystaliśmy możliwości publikacji linków na stronach rządowych buyusa.gov. To odpowiednik naszego trade.gov.pl, ale płatny.
Na potrzeby projektu utworzyliśmy też dedykowane blogi i portale.
Ostatecznym celem była budowa zróżnicowanego profilu linków, to znaczy linków różnego typu, pochodzących z różnych źródeł. Nigdy nie chcemy doprowadzić do sytuacji, w której zdobywamy tylko jeden-dwa rodzaje linków.
Część linków była zdobywana przez nas, ale część też przez Klienta poprzez:
Wraz z rozwojem strony we wszystkich kanałach (SEO, ads, Youtube, social) zaczęły też się pojawiać linki dodawane podczas dyskusji o marce.
Poniżej wzrost ruchu zestawiony z przyrostem z odsyłających domen (nowe linki):
Działania SEO nie są prowadzone tylko przez specjalistę czy agencję. Ważne jest też podejście właścicieli sklepu.
W małych sklepach e-commerce jesteśmy w stanie wdrożyć zmiany optymalizacyjne i przygotować treści.
Sytuacja wygląda inaczej w specjalistycznych niszach. Tutaj opisy produktu, kategorii czy blog mają duży wpływ na decyzję o zakupie lub jej brak.
Przykład. W branży odzieżowej najważniejsze są dobre zdjęcia (i oczywiście w jakimś stopniu cena). Sprzedaż może być dobra nawet przy krótkich, bardzo podstawowych opisach produktu.
Przy sprzedaży specjalistycznych produktów zdjęcia i cena są ważne…
ALE
…kluczowe przy decyzji o zakupie są informacje o produkcie.
W tym konkretnym przypadku mówimy o przedmiotach, które mogą uratować życie. Dlatego nie chcemy, żeby kupujący podejmował decyzje na podstawie tekstu pisanego tylko z myślą o SEO.
Klient był świadomy znaczenia opisów i ich znaczenia dla SEO oraz sprzedaży. Zlecił pisanie treści pracownikowi swojej firmy. Nie chciał szukać copywriterów na zewnątrz, bo zależało mu na fachowym, szczegółowym opisaniu produktów. Taką wiedzę zaś posiadali przede wszystkim pracownicy firmy.
Jeśli to możliwe, taki kierunek często dobrze sprawdza się w praktyce. Rzetelnie opisany produkt to szansa na większą konwersję.
Uzyskane efekty to suma działań:
Od niedawna zaczęliśmy poświęcać w każdym case study osobną sekcję na ROI.
Nie dzielimy się tutaj wrażliwymi danymi dotyczącymi sprzedaży. Przedstawiamy ogólnie ile czasu zajęło wypracowanie efektów, kiedy SEO zaczęło na siebie zarabiać.
W tym przypadku konwersja z ruchu organicznego była nieco wyższa niż konwersja z reklam. Dzięki temu już na początku, nawet przy mniejszym ruchu, SEO generowało sprzedaż i zaczęło powoli na siebie zarabiać.
Na początku ruch i widoczność rosły powoli. Po około 6 miesiącach wartość sprowadzanego ruchu (liczona na podstawie kosztów kliknięć – wykres w następnym paragrafie o efektach) wzrosła na tyle, by pojawiły się argumenty do zwiększenia inwestycji w treści i działania SEO.
Największy wzrost ruchu i sprzedaży miał miejsce w drugim roku działań. Wtedy do top 10 oraz top 5 zaczęły wchodzić ważne, mocno szukane frazy sprzedażowe.
Zaczął się też rozrastać długi ogon – tzn. poprawiła się widoczność sklepu na wiele zapytań.
W drugim roku mogliśmy zaobserwować efekty kilku równoległych działań, prowadzonych od samego początku:
Poniżej wykres pokazujący jak rozwijał się sklep i pojawiały się nowe podstrony. Na początku widać, że było to około 50 podstron, obecnie jest ich cztery razy tyle:
Dla nas w Carted, przy projektach o bardzo dużej konkurencji na zagranicznym rynku, to dobry wynik.
ROI z inwestycji w SEO praktycznie zawsze będzie przesunięte w czasie.
Nie chodzi o zainwestowanie jak największych pieniędzy na początku. Ważniejsza jest regularność działań i zwiększanie budżetów nieco później (3-4 kwartał, drugi rok). To kolejny projekt, który prowadziliśmy w tym modelu.
Czy są inne strategie, które mogą przynieść szybkie efekty? Są. Można sporządzić listę najlepszych frazy, zrobić podlinkowanie blastami i starać się wbić je jak najwyżej, jak najszybciej.
Mamy swoją filozofię działań i wypracowane strategie. Nie są one najszybsze, ale są sprawdzone.
Wyżej pokazaliśmy przyrost ruchu organicznego w okresie 2 lat.
Poniżej przyrost średniej wartości ruchu organicznego.
Wykres ten pokazuje czy frazy, na które pojawiał się sklep są popularne wśród reklamodawców. A mówiąc dokładniej – ile właściciel sklepu musiałby zapłacić za reklamy, żeby ściągnąć ruch na takim samym poziomie.
Przyrost liczby kliknięć na podstawie Google Search Console (rzeczywiste wartości ukryte):
Przyrost liczby wyświetleń na podstawie Google Search Console:
Jeden z trudniejszych projektów i wyzwań.
Udało się wypracować ruch, który sprzedaje. Mowa tutaj zarówno o długim ogonie jak i trudniejszych frazach.
Rynek kamizelek, broni i osprzętu w Stanach Zjednoczonych jest ogromny. Na podstawie analiz kilku topowych konkurentów wiemy jaki jest potencjał. Jest jeszcze sporo do zrobienia.
Działania SEO, prowadzone nawet na tak konkurencyjnym rynku jak Stany Zjednoczone, w gruncie rzeczy są takie samy jak wszędzie na świecie (o ile jest tam Google):
Jeszcze jeden projekt do kolekcji, gdzie Klient jest zadowolony:
Współpracujemy z Carted od kilku lat i przez ten czas zostaliśmy otoczeni fachową i kompleksową obsługą, wykonaną czasowo w ustalonych terminach.
Carted wykazało się wiedzą, otwartością i doświadczeniem dzięki którym osiągnęliśmy wspólnie założone cele.
Strategia przygotowana przez Carted okazała się prawidłowa, a systematycznie wykonywane działania przyniosły efekt w postaci zwiększenia widoczności oraz ruchu na naszej domenie.
Polecamy Carted wszystkim firmom dla których SEO stanowi ważny element codziennej działalności.
Jacob – acelinkarmor.com
Lubimy takie trudne wyzwania w nowych krajach, bo pozwalają nam sprawdzić nasze umiejętności.
sprawdź też